poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Szczęśliwi ludzie dzielą się swoim szczęściem

Po co właściwie ludzie opowiadają o tym jak osiągnąć szczęście? Czemu prowadzą jakieś strony, szkolenia, głoszą swoje mądrości i „przepis na sukces”? Z jakiej racji komuś zależy na naszym szczęściu chociaż wcale nas nie znają?
Odpowiedź jest prosta. Prawdziwie szczęśliwy człowiek, zawsze takiego samego szczęścia będzie życzył innym ludziom.
Skąd bierze się nienawiść do ludzi?
Czasami pojawia się w naszym otoczeniu osoba, wobec której nie mamy właściwie żadnych emocji. Ona po prostu istnieje. Pojawia się jednak moment, w którym zaczynamy jej szczerze nienawidzić i chcemy pozbyć się jej ze swojego życia. Czas kiedy ta osoba zaczyna wywoływać u nas negatywne emocje nigdy nie jest czasem, kiedy nasze życie jest bezstresowe i wszystko układa się w nim idealnie. W pewnym momencie coś zaczyna się psuć, czasem ta osoba (często tylko z pozoru) staje się zagrożeniem dla naszego szczęścia i przez to zaczynają rodzić się w nas negatywne emocje.
Warto się zastanowić, czy to na pewno ta osoba jest powodem naszych zmartwień. Jeśli nie jest to nikt nam bliski to jest możliwość że problemu należy szukać w najbliższym środowisku. Często tkwimy w toksycznych związkach, uzależniamy siebie i swoje szczęście od drugiej osoby. Czasem widzimy sygnały, które dla ludzi patrzących z boku są jednoznaczne, że ktoś nas niszczy od środka i powinniśmy się od tego uwolnić. Każdemu należy się kolejna szansa, bo każdy popełnia błędy, ale trzeba zachować w tym równowagę i słuchać tego co podpowiada nam nasz rozum,a przede wszystkim nie uzależniać swojego szczęścia od drugiej osoby i być pozytywnym egoistą!
Akurat post o tym miał być trochę później, ale jakiś tydzień temu internet dosłownie zatrząsł się pod wpisie Dagmary Skalskiej, ale o tym zaraz.
Z tego co pamiętam to jakiś ponad rok temu mama zabrała mnie na warsztaty, które prowadzili Dagmara i Tomasz Skalscy. Były one bardzo inspirujące, np. postanowiłam zapisać się na jogę (czego nigdy nie zrobiłam), zacząć używać tylko naturalnych kosmetyków (polubiłam, ale są raczej mniejszością w mojej kosmetyczce) i przejść na zdrowe odżywianie (nie, tego też nie zrobiłam).
Zrozumiałam jednak jedną ważną rzecz, z której nigdy nie zrezygnowałam – EGOIZM to nie grzech. Taki jest też tytuł książki Dagmary i Tomka.


Do sedna... Wszyscy ludzie, którzy są szczęśliwi będą chcieli dzielić się tym z innymi. Człowiek szczęśliwy nie posiada w swojej głowie żadnych ograniczeń, w związku z czym nie będzie chciał zachować wszystkiego dla siebie, nie będzie bał się że spotka go coś niesprawiedliwego, że ktoś mu te szczęście zabierze. Będzie się nim dzielił i cieszył się, że inni ludzie też są szczęśliwi.
Tak jest też z Dagmarą Skalska, która prawie każdego dnia dzieli się przemyśleniami i „lekcjami” na dziś. Internet huczał, gdy parę dni temu opublikowała wpis „19 lekcji, które odebrałam od życia wraz z nagłym odejściem Tomka”
Uważam, że wszystkie wpisy Dagmary są warte uwagi, nawet jeśli nie ze wszystkimi się zgadzam. Jeśli widzimy, ze ktoś jest szczęśliwy i chce się z nami tym podzielić to powinniśmy czerpać z tego jak najwięcej. Nikt nie mówi, że powinniśmy wprowadzać w życie wszystko co usłyszymy, ale możemy się tym zainspirować i wprowadzić w życie w takim stopniu w jakim uważamy że jest to dobre DLA NAS. We wszystkim POZYTYWNYM co Cię otacza znajdź coś dla siebie.
Mnie na przykład urzekło „Nikt nie może Cię skrzywdzić jeśli mu na to nie pozwolisz” i w 100% się z tym zgadzam. Wszystko zaczyna się w naszej głowie i jeśli działamy świadomie, to nikt nie ma prawa wpłynąć na nasze szczęście czy nieszczęście. Nie wszyscy chcą dla nas dobrze i musimy to zaakceptować, ale świadomość własnej wartości i tego, że tylko od nas zależy nasz stan ducha i umysłu sprawia, że nikt nie jest w stanie zmienić naszego życia w większym stopniu niż sami tego oczekujemy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz